Rozdział 19

Cieszę się, ze podobała wam się jednorazówka o Kendallu. Następna przewiduję gdzieś na święta.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Godzina 10 a ja nie mam co do roboty. Posprzątałam, umyłam naczynia odprowadziłam siostrę do szkoły i teraz mi się okropnie nudzi. Do Carlosa nie zadzwonię bo mają sesję zdjęciową. Dziewczyny są też w szkole. Może pójdę odwiedzić moich dziadków. Stwierdziłam że mi się nie chce. Poszłam do pokoju i się położyłam plackiem na łóżku i myślałam co by tu dziś zrobić. Miałam pełno pomysłów. Może pójść na zakupy.. niee bo byłam wczoraj w centrum z Carlosem kupić mu ciuchy na sesję, przejść się na plaże też odpada już mi się znudziła, pojeździć bezsensownie po mieście ee tam szkoda paliwa. Leżałam i rozmyślałam o reszcie dnia. Nareszcie usiadłam i spojrzałam się w lusterko. Patrzyłam na siebie, a to na cerę a to na oczy i aż zwróciłam uwagę na włosy. Były strasznie poniszczone, miałam rozdwojone końcówki. I w ogóle wyglądały jak jakieś siano. Wiem co zrobię! Wzięłam telefon i zadzwoniłam do Diany. Pochodziłam z jednego kąta do drugiego z pięć razy a ona nadal nie odbierała. Wreszcie zeszłam na dół spojrzałam się na zegarek. Trzynasta godzina i nadal siedzę bezczynnie. Wpatrzona w zegar poczułam wibracje w dłoni. No nareszcie...

-Hey Wiki. Co tam?

-Siemka Diana. Słuchaj nie masz ochoty się ze mną przejść do fryzjera i pomóc mi wybrać nową stylizację? - Ogarnęła mnie cisza. Moje oczy zaczęły świrować.

-Super nowa fryzura dobrze ci zrobi. Będę za 20 minut.

-Ok czekam. - Rozłączyłam się i poszłam się jakoś ubrać. Założyłam czarne spodnie, fioletową bluzkę z napisem "I Love peace fun" i fioletowe conversy. Wzięłam portfel i poleciałam na dół. Zamknęłam drzwi i czekałam na werandzie. Usiadłam na krzesło na którym często siada mój tata. Zaczęłam patrzeć na przejeżdżające samochody aż doszłam do wniosku, że czas kupić sobie samochód. Mam prawko, ale wszędzie muszę jeździć taksówką, autobusem lub Carlos mnie podwozi. Yhh to jest męczące. Pod mój dom podjechała Diana.

-Hey. To do którego fryzjera jedziemy?

-Najpierw jedziemy wybrać farbę.

-Ok to wsiadaj i jedziemy do centrum. - Była dziś w wyjątkowo dobrym humorze. Cały czas rozmawiałyśmy o różnych śmiesznych rzeczach i się śmiałyśmy. Włączyłam radio " A teraz nowy singel niesamowitego zespołu Big Time Rush!" i ku naszemu zdziwieniu usłyszałyśmy nowy przebój chłopaków " Anything goes" który wyszedł 2 dni temu. Wzięłam telefon w dłoń i zadzwoniłam do Carlosa.

-Słucham?

-Hey słuchaj jadę teraz z Dianą i słuchamy radia a tam wasza nowa piosenka!

-Coo? Ty żartujesz? Na serio?

-Tak Carlos puszczają wasza piosenkę w radiu!!

-Super dzięki za info ide powiedzieć chłopakom. Po sesji przyjadę do ciebie.

-Ok powiedz im i czekam na ciebie z mała niespodzianką. - I się rozłączyłam. Dobrze ze im powiedziałam teraz są może radośni i lepiej im wyjdzie sesja. A my cały czas teraz śpiewamy ta piosenkę. Dojechałyśmy na miejsce. Chodziłyśmy jak szalone po sklepach, zobaczyłyśmy gościa który się wygna jak guma niesamowite! Kupiłam farbę do włosów jak zwykle mój ulubiony kolor i ruszyłyśmy do mojego fryzjera. Już na nas czekał.

-Witam. W czym mogę paniom służyć? - Starszawy pan włosy już miał białe ale uwielbiam go. Jest niesamowitym fryzjerem.

-Chciałam znów pofarbować włosy i zrobić nową fryzurę. Nie wiem skrócić włosy czy coś w tym stylu. Ma może pan jakiś katalog?

-Tak już podaje. - Otrzymałyśmy 4 katalogi. Usiadłyśmy na miękkie sofie i przeglądałyśmy je.

-O zobacz a może na irokeza?

-Oszalałaś do reszty Wika. Przeglądaj dalej!

-A to?

-Nie. Nie ma mowy nie ogolisz sobie boku! Będzie brzydko wyglądać. - Co chwila znajdywałam coraz dziwniejsze i śmieszniejsze wzory z których się śmiałyśmy. Znalazłyśmy nawet dziewczynę która miała wygolony kibel oraz odkurzacz na głowie. No ludzie to mają takie pomysły. Ale żeby takie coś dać do katalogu i wmawiać, że to teraz modne. Haha co druga osoba będzie chodziła z wygolonym kiblem na głowie już to widzę. Wzięłyśmy 4 katalog i miałyśmy nadzieję, ze wreszcie znajdziemy coś ciekawego. Mój fryzjer już kończył fryzure klientce i zarz powinnam siadać na fotel.

-Kurcze Diana zobacz czemu tu nic nie ma ciekawego? Same tandety i brzydkie fasony które do ciebie nie pasują, może po prostu je przefarbuj?

-Nie muszę coś znaleźć bo mam dość chodzenia ciągle w kucyku. - Zostały nam 3 strony katalogu. No nic już nie ma.

-A ta? - Powiedziałyśmy w jednym czasie. To jest fryzura idealna. No nie mogłyśmy zacząć szukać od ostatniego? Jaaa. Ale chociaż ważne że znalazłyśmy coś.

-Zapraszam do mnie. - O już mnie wołał fryzjer podeszłam do niego pokazałam mu ten fason i zdałam się na jego ręce.

                                                       *** z. Pkt. Widz Diany***

Super że ktoś mnie wyciągnął z tego domu. Już miałam dosyć siedzenia i oglądania telewizji. Wiktoria wybrała sobie genialną fryzurę też chciałabym mieć taką. Siedziałam stłumiona dźwiękiem suszarek i radia. I nagle przypomniał mi się sms od Kendalla. Co to miało w ogóle znaczyć ja nie mam pojęcia. Co on zrobił? Mam nadzieję, że to tylko taki żart. Patrzyłam się na telewizor który wisiał na przeciwko mnie. Leciał jakiś serial o jakimś rodzeństwie. Nawet ciekawy. Siedziałam tak i wpatrywałam się  " A teraz wiadomość z ostatniej chwili. Zostały skradzione pieniądze z banku Mounstern. Jest to suma 1 mil dolarów." Patrzyłam się na te wiadomości, miałam otwartą buzię i nie mogłam uwierzyć co słyszę, podbiegłam do Wiktorii złapałam ją za rękę i pociągnęłam do telewizora.

-Ej! Co pani wyprawia!! - Fryzjer wydarł się na mnie

-Zaraz ją panu zwrócę!! - postarałam się w miarę grzecznie mu odpowiedzieć.

-Co się stało Diana?

-Cicho bądź słuchaj! - Spojrzałyśmy się na telewizor. Nie wiedziała o co chodzi i co chwila się na mnie spoglądała, "... odo zdjęcie z kamery. Jak widać jest tu dwóch uciekających chłopaków. Na szczęście jeden z nich nie miał zasłoniętej twarzy. Oto jego twarz z przybliżenia" Nie mogłyśmy w to uwierzyć to był Kendall! Jak to? ".. Jeśli państwo go znacie prosimy o pilny kontakt. Czeka na państwa nagroda" Wiadomości się skończyły i wrócił serial. Spojrzałyśmy na siebie z niedowierzaniem. Diana wyciągnęła z kieszeni telefon i zadzwoniła do Kendalla

-Kendall!

-Hey. Co tam? Sesja nam idzie świetnie!

-Co ty zrobiłeś?

-Ale co zrobiłem.......   

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

I jak wam się podobało? Mnie ogólnie nawet nawet. trochę mi smutno bo jest jakoś coraz mnie komentarzy co się stało?? :( Chcę wam jeszcze coś powiedzieć. U mnie w szkole żeby ją zaliczyć  (chodzę do 3 gim jak coś ) trzeba zrealizować jakiś projekt. Jestem na ceramice i dziś się jeszcze zapisałam na Amnestię to jest genialne!! Będziemy szli któregoś dnia na ulice mojego miasta i będziemy spać na nich w kartonach aby zwrócić uwagę na bezdomnych w naszym kraju!! Rozumiecie spanie na ulicy w kartonach normanie odjazd!!  haha . Będą media i wgl. Ale mam zaciesz xD  A i jeszcze jedno. Posłuchajcie wiem skończyłam w takim momencie nie zabijajcie mnie xD Ale tak nie wiem czy w sobotę dodam rozdział bo we wtorek, środę i czwartek mam próbne egzaminy gimnazjalne więc musze się nieźle pouczyć. I od razu mówię w środę następną rozdziału nie ma. A w sobotę postaram się napisac.

PS. Jak chcecie abym was informowała o nowych rozdziałach napiszcie mi swój tt lub gg lub co tam chcecie a ja bd wam przypominała :)

                                                                                  ~Hendersonka